Czwartek, 28 lipca 2022
Spotkanie autorskie z Andrzejem Wróblewskim odbyło się w naszym antykwariacie w piątek 22 lipca 2022 roku. Spotkanie mieliśmy w planach od około roku, wtedy to pan Andrzej wraz z rodziną odwiedził nasz antykwariat po raz pierwszy. O pisarskim dorobku pana Andrzeja i jego udziale w licznych konkursach literackich słyszałam już trochę od mojej przyjaciółki. Dzięki jej pośrednictwu się poznaliśmy. Jednak dopiero na spotkaniu autorskim, z opowieści samego Autora wyłonił niezwykły obraz życia wypełnionego twórczością literacką, muzyczną, podróżami na warsztaty literackie i gale z okazji rozstrzygnięcia różnych konkursów literackich.
Na kilka miesięcy przed spotkaniem zamówiłam książki Andrzeja Wróblewskiego w Wydawnictwie Św. Macieja Apostoła. Zareklamowane mi przez przyjaciółkę krótkie formy wydane w postaci książek pt. Z życia emeryta : humoreska na każdy tydzień roku, okazały się zabawne, trafnie opisujące życie i temperament wielu osób żyjących na emeryturze.
Pytany o te książki na spotkaniu pan Andrzej opowiedział w skrócie historię ich powstania. Gdy przed około czterema laty przeszedł na emeryturę był ciekaw, co się będzie działo, jak zmieni się jego życie. Swoje spostrzeżenia opisał w krótkim, humorystycznym tekście i przesłała koleżankom i kolegom z pracy. Opowiastka krążyła wśród znajomych i rodziny i tak się im spodobała, że prosili pana Andrzeja o kolejne i tak na okrągło. Opowiastki wciąż więc powstają, każda opisuje jakąś przygodę, czy też zdarzenie z życia emeryta, głównego bohatera - Protazego. Aktualnie dostępne są, także w naszym antykwariacie dwie części humoresek Z życia emeryta, trzecia część jest ukończona i ukaże się we wrześniu, a czwarta jest jeszcze niepełna, gdyż autorowi zaczyna brakować inspiracji, jak zaznaczył na spotkaniu, czeka na propozycje.
Obok tych form prozatorskich, pan Andrzej jest też autorem wierszy. Mamy w antykwariacie na sprzedaż dwa tomiki: Wiersze ewangeliczne 2005-2006 oraz Wiersze rychwałdzkie : pamiątka z rekolekcji w Rychwałdzie w dniach 29 VIII - 1 IX 2019. Te pierwsze powstały gdy pan Andrzej postanowił skupić się mocniej na kazaniach słuchanych podczas cotygodniowych mszy. Zadał sam sobie zadanie przypomnienia i analizowania konkretnego, wysłuchanego co niedzielę, fragmentu z Ewangelii. Jak opowiadał na spotkaniu w antykwariacie, nie zawsze mu się chciało, musiał się mobilizować i zmuszać do regularności. Efektem tej pracy były wiersze opublikowane w pierwszym z wymienionych tomików. Drugi tomik jest prezentem dla pana Andrzeja od redaktora Edwarda Przebieracza z Wydawnictwa Św. Macieja Apostoła i pamiątką z rekolekcji w Rychwałdzie. Zapytałam Autora o te rekolekcje i sama nie spodziewałam się, że to tylko wierzchołek góry literackich imprez, w których bierze udział Autor wraz z towarzyszącą mu często siostrą.
Andrzej Wróblewski wraz z siostrą jeżdżą m.in. na Biesiady Literackie. To kilkudniowe pobyty np. w Zakopanem, Szklarskiej Porębie, Grzybowie, Muszynie, Szczawnicy organizowane przez Edwarda Przebieracza. On wymyśla temat Biesiady, a uczestnicy codziennie mają na dany temat warsztaty, wycieczki i prezentacje swojej twórczości. Oprócz Biesiad Wydawnictwo Św. Macieja Apostoła organizuje także tematyczne Weekendy z... np. Weekend z Norwidem, Weekend z Wybickim oraz Warsztaty literackie, które trwają krócej niż Biesiady i można na nich prezentować swoją twórczość. Wiersze rychwałdzkie Andrzeja Wróblewskiego powstały podczas innego rodzaju "imprezy", czyli Rekolekcji, w czasie których uczestnicy nie używają telefonów, komputerów i bez ekranów zanurzają się w duchowości.
Andrzej Wróblewski zaczął pisać w wieku 12-13 lat, a jego pierwszymi utworami były piosenki. Zapytany o to, jak one powstawały, odpowiedział, że jako dzieci w czasie wakacji na wsi chodzili z siostrą po drodze z miejscowymi dziećmi i razem śpiewali. Melodię pan Andrzej wymyślał do piosenek sam, albo pisze tekst do znanej już melodii. Gdy zaczęliśmy rozmawiać o jego twórczości muzycznej, okazało się, że to wierzchołek kolejnej góry. Andrzej Wróblewski przez prawie 20 lat grał w zespole muzycznym o nazwie Zespół Muzyczny. Był basistą. Zainspirował go kolega, któremu jego teść dał flet i saksofon, drugi kolega miał skrzypce, a trzeci perkusję. Pan Andrzej pożyczał gitarę od siostry. Zapytany o inspirację do tworzenia muzyki, pan Andrzej powiedział, że swoje piosenki zapisuje po przyjściu do domu, kiedy coś go wyjątkowo nastroiło np. fale, wiosna. Muzyki i grania pan Andrzej uczył się z kaset, tzn. słuchając utworu zapisywał tekst i akordy.
Twórczość Andrzeja Wróblewskiego to także bajki. Można je czytać na stronie stworzonej przez jego siostrzeńca, czyli tutaj: klik!
Pierwsza bajka powstała dla Małgosi, czyli siostrzenicy Andrzeja Wróblewskiego. Kiedy miała ona 5 lat domagała się bajek i tak powstała bajka pt. Krowy w skarpetkach. Bajka rozwijała się, gdyż domagała się tego Małgosia i skończyła się na 22 stronach.
Stałym elementem spotkań w antykwariacie jest rozmowa z uczestnikami o ostatnio przeczytanych książkach. Na spotkaniu z Andrzejem Wróblewskim uczestniczy wskazali następujące godne polecenia tytuły:
Przewóz / Andrzej Stasiuk
Głośnik w głowie. O leczeniu psychiatrycznym w Polsce / Aneta Pawłowska-Krać
wszystkie tytuły / Harlan Coben
Bóg nigdy nie mruga. 50 lekcji na trudniejsze chwile w życiu / Regina Brett
Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów / Remigiusz Ryziński
Druga wojna światowa / Anthony Beevor
Maurycy / Edward Morgan Forster
Uratowane z Potopu / Marcin Jamkowski, Hubert Kowalski
Hohenzollernowie / Grzegorz Kucharczyk
W tył zwrot, pani Lot! / Ephraim Kishon
Nie ma / Mariusz Szczygieł
Opowiadania bizarne / Olga Tokarczuk
Andrzej Wróblewski ostatnio czytał:
Tischner. Biografia / Wojciech Bonowicz
Serca bicie. Biografia Andrzeja Zauchy / Piotr Baran
Polska przedmurzem Europy / Janusz Tazbir
Spotkanie z Andrzejem Wróblewskim zapowiadało się na spokojną opowieść o życiu emeryta, a tymczasem okazało się fascynującą opowieścią o podróżach, konkursach literackich i życiu wypełnionym twórczością. Nie wyczerpaliśmy wszystkich tematów i chętnie zorganizujemy kolejne spotkanie z panem Andrzejem. Dziękuję za przybycie wszystkim gościom, dziękuję za przyjazd z Warszawy Autorowi i zapraszam do kupowania jego książek tutaj: klik!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz